Pamiętacie mój wpis o bilansowaniu posiłków pod względem zawartości białka, tłuszczy i węglowodanów?
Jeśli nie to zapraszam Was TUTAJ
Wszystkie diety, które zaburzają te proporcje mogą być efektywne ale niestety na dłuższą metę nie będą dla Was dobre. Człowiek jest bowiem tak skonstruowany, że musi dostarczać sobie odpowiednio skomponowanego paliwa. Jeśli o to zadba – będzie cieszył się fajnie funkcjonującym silnikiem i karoserią (tak sobie pozwoliłam na porównanie motoryzacyjne).
Będąc na diecie redukcyjnej warto jednak wprowadzić jedną modyfikację, która będziemy stosować w dni treningowe. Pomoże nam to szybciej i sprawniej osiągnąć cel. Aczkolwiek zdania co do tej zasady są obecnie podzielone 😉 Ja tak robiłam przez 10 tygodni – teraz już odpuściłam i tylko czasami robię sobie taki rygorystyczny dzień 🙂
Zatem – POSIŁEK PRZED I PO TRENINGU NIE POWINIEN ZAWIERAĆ TŁUSZCZY! Najlepiej jeśli będzie białkowo węglowodanowy.
Co za tym idzie – jeden z pozostałych posiłków powinien być BIAŁKOWO TŁUSZCZOWY – żeby nie przedobrzyć z dzienną porcją węglowodanów!
Pomysły na przed i po-treningowe jedzonko?
- Owsianka na wodzie z porcją odżywki białkowej.
- Koktajl białkowo bananowy
- Chleb pełnoziarnisty z warzywami i tuńczykiem (tuńczyk w sosie własnym)
- Wafle ryżowe z chudym twarogiem
Pomysły na posiłek białkowo tłuszczowy?
- Jajka sadzone
- Serek wiejski
- Twaróg chudy z orzechami/masłem orzechowym
- Pieczony kurczak z avocado
- Koktajl białkowy + orzechy/masło orzechowe
Czy będziecie tę zasadę stosować – sami musicie zdecydować 🙂 NAjgorzej jest na początku bo się o tym zapomina i ciężko jest coś fajnego i apetycznego wymyślić. Ale w końcu od czego mamy wujka Google? Myślę, że hasło posiłek białkowo węglowodanowy pokaże nam setki ciekawych pomysłów.
Jutro trenujemy!
Natomiast dzisiaj zerknijcie sobie na trening Agaty, który z powodzeniem możecie zrobić w domu! Pamietajcie (szczególnie dziewczyny), że mięśnie pośladkowe stosunkowo szybko możecie wyćwiczyć. A te ćwiczenia pomogą także na cellulit 🙂